Rozstępy po porodzie na brzuchu - jak pozbyć się rozstępów?

Rozstępy to problem wielu kobiet w ciąży. Oczywiście profilaktyka w tym szczególnym okresie jest najważniejsza. Jednak uspokajamy, nawet jeśli rozstępy wystąpiły, są na nie skuteczne sposoby. W zależności od tego, na jakim etapie ich rozwoju jesteśmy, możemy z nimi walczyć na różne sposoby – od naturalnych po specjalistyczne zabiegi kosmetyczne. Najważniejszy jest jednak fakt, iż można z nimi wygrać.

Czym są rozstępy?

Zacznijmy od początku. Czym w ogóle są rozstępy i jakie są ich przyczyny. Otóż rozstępy to nic innego jak zmiany zachodzące na poziomie skóry właściwej. Kiedy w naszym organizmie zostaje zachwiana równowaga pracy białek, które są odpowiedzialne za jędrność skóry, czyli elastyny i kolagenu. Jeżeli do tego dodamy wzrost masy ciała, powstają rozstępy. Dla zobrazowania w zdrowej skórze włókna kolagenowe ułożone są w różnych kierunkach (równolegle, prostopadle i na ukos) tworząc elastyczną powłokę. Natomiast w zaburzonej skórze, te same włókna ustawiają się równolegle, a takie ułożenie osłabia powłokę skóry.

Rozstępy na brzuchu a ciąża?

Kiedy mamy do czynienia z nagłym przyrostem masy ciała, jak podczas ciąży, tkanka łączna „pęka” i powstają znane nam blizny. Mają one dwie fazy: zapalną i zanikową. Pierwsza to ten moment, w którym rozstępy są czerwone. Mają takie zabarwienie, ponieważ na poziomie skóry właściwej dochodzi do obrzęku, wokół którego tworzy się stan zapalny. Natomiast druga faza (zanikowa) to moment, w którym blizny bledną. Nasz naskórek wtedy zanika, rozstęp blednie i nieznacznie się zmniejsza, przyjmując formę blizny. Rozstępy powstają bezobjawowo, czasami zdarza się, że czuć delikatne mrowienie, czy swędzenie.

Rozstępy – najważniejsza jest profilaktyka

Dlaczego rozstępy występują w ciąży? Ponieważ ciało kobiety w tym szczególnym okresie znacząco zmienia (w dość krótkim czasie) swoje rozmiary. Skóra najzwyczajniej nie nadąża. Poza tym do pieca dokładają hormony, które również osłabiają skórę. Zwłaszcza, nadmiernie produkowany w tym okresie, przez korę nadnerczy kortyzol. Hormon ten wyjątkowo osłabia pracę komórek, które są odpowiedzialne za produkcję kolagenu. Ten z kolei odpowiada za elastyczność skóry. Wisienką na torcie są geny. Tak, predyspozycje do powstawania rozstępów dziedziczymy. Dlatego jeśli wiemy, że nasza mama i babcia miały problem z rozstępami w ciąży, możemy się spodziewać, że nas również to dotknie.

Właśnie dlatego tak ważna jest profilaktyka. Praktycznie od momentu, w którym dowiedziałaś się, że spodziewasz się swojego maleństwa, powinnaś zacząć dbać o swoją skórę w szczególny sposób. Pamiętajmy, że im szybciej – tym lepiej. Z jednej strony można stosować kosmetyki, które mają skład pobudzający produkcję kolagenu. W każdej aptece, czy dobrej drogerii powinni nam pomóc taki preparat dobrać. Po drugie i trzecie: nawilżanie, natłuszczanie i raz jeszcze nawilżanie i natłuszczanie skóry! Codzienne nawilżanie powinno się od tej pory stać codziennym rytuałem. Można skorzystać z dostępnych na rynku kosmetyków, ale doskonałym rozwiązaniem będzie również wcieranie w skórę oleju kokosowego, czy zwykłej oliwy z oliwek.

Faza zapalna – co na czerwone rozstępy

Jeżeli nasze rozstępy są jeszcze czerwone, mamy większe szanse na ich zupełne zlikwidowanie. Przede wszystkim powinnyśmy używać wtedy specjalnych preparatów i maści na stan zapalny, który wystąpił w skórze. Poza tym nawilżać i natłuszczać skórę. Z domowych metod można stosować na skórę mieszankę z oliwy z oliwek z fusami po kawie z dodatkiem witaminy E (taką witaminę można dostać w aptece w formie kapsułki). Bardzo skuteczny jest również sok z marchwi i cytryny oraz masło i olej kokosowy lub kakaowy. Niektórzy mówią również o wspaniałych właściwościach białek z jaj kurzych. Białka te należy ubić, nałożyć na zmienioną skórę i pozostawić do wchłonięcia. Po takim zabiegu zaleca się, po opłukaniu skóry, wmasować oliwę z oliwek. Innym domowym lekiem na rozstępy są… ziemniaki! Przekrój ziemniaka na połowę i nacieraj skórę tak długo, aż osadzi się na niej sok i skrobia z warzywa i poczekaj do wyschnięcia.

Masaż na rozstępy

Kremy i naturalne kosmetyki to jedno, warto również wykonywać masaż skóry. Poprawia on ukrwienie i elastyczność masowanych okolic. Ważna jest technika. Masaż na rozstępy zaczynamy od głaskania skóry od dołu do góry, a następnie od dołu na ukos (od środka na zewnątrz). Kolejny etap to rozcieranie, czyli intensywniejsze ruchy. Tu przyda się krem lub oliwa. Ważne, by zbytnio nie rozgrzewać zmienionych miejsc i nie sprawiać sobie bólu. Następnie ugniatamy skórę (jak ciasto) najpierw w poprzek rozstępów), a potem wzdłuż. Na koniec warto wziąć prysznic i zaraz po nim wmasować kosmetyk, który po całym zabiegu zdecydowanie lepiej się wchłonie i przyniesie lepsze efekty.

Faza zanikowa – co zrobić z białymi rozstępami

Niestety jeśli nasze rozstępy już zbladły (trwa to zazwyczaj około pół roku) zdecydowanie trudniej będzie nam z nimi walczyć. Na tym etapie nie należy rezygnować z domowych zabiegów, które opisaliśmy powyżej. Jednak aby osiągnąć skuteczne efekty w takim przypadku, najczęściej pozostaje nam zgłoszenie się do specjalisty na zabieg. Tu również mamy całą paletę możliwości od peelingów chemicznych, poprzez mezoterapię, mikrodermabrazję, terapię laserem po zabiegi chirurgiczne. Jeśli decydujemy się na walkę z rozstępami na tym poziomie, najlepiej jest skonsultować się ze specjalistą dobrym dermatologiem lub kosmetyczką, którzy z pewnością zaproponują odpowiednie dla nas rozwiązanie.

Najczęstszym zabiegiem jest peeling chemiczny, podczas którego używa się kwasu glikolowego w stężeniu 70 proc., a następnie nakłada się specjalny krem. W ten sposób złuszcza się naskórek (spłycając rozstęp) i pobudza się skórę do odbudowy włókien kolagenowych. Zabieg nie jest skomplikowany i jest bezbolesny. Niestety jest dość kosztowny, ponieważ do ostatecznego efektu należy skorzystać z od kilku do kilkunastu (ustala lekarz wykonujący zabieg) takich zabiegów, a koszt każdego z nich to od 100 do 200 złotych.

Oczywiście sposobów i rodzajów zabiegów jest bardzo dużo. Najważniejsza jest jednak profilaktyka. Pamiętajmy o tym, jeśli planujemy lub jesteśmy w ciąży. Pamiętajmy również o tym, by się nie załamywać, jeśli problem rozstępów już się u nas pojawi. Sposobów na walkę z nimi jest bardzo dużo i wcale nie trzeba po ciąży rezygnować z wymarzonego bikini.

Summary